Fundacja Kuźnia Pomysłów to beneficjent projektu JOWES, którego prezeską jest Agnieszka Górna. Ta młoda liderka zapoczątkowała w regionie alpakową rewolucję. O marce Alpaka Love, biznesie społecznym i dotacjach opowie w ramach naszego cyklu krótkich reportaży z przedsiębiorcami społecznymi.

Zbyszko Kabziński: Jakie były początki Fundacji Kuźnia Pomysłów i co Cię zainspirowało do jej stworzenia?

Agnieszka Górna: Początki Fundacji Kuźnia Pomysłów były pełne wyzwań, ale również inspiracji. Pomysł na założenie fundacji zrodził się w mojej głowie dość dawno. Dzięki Adamowi Zamorze, który założył przedsiębiorstwo społeczne Multiserwice, dowiedziałam się o możliwościach jakie daje współpraca z Jurajskim Ośrodkiem Wsparcia Ekonomii społecznej. Wtedy z pomocą i wsparciem mojego brata Kamila postanowiłam stworzyć miejsce, które nie tylko będzie wspierać lokalną społeczność, ale również promować inny styl życia, pielęgnować miłość do zwierząt i piękno natury w dzieciach, ale także dorosłych. Chciałam stworzyć miejsce, z którego moja mała wieś będzie słynęła. Tak powstała Alpakarnia w Puszczewie pod Częstochową, gdzie początkowo planowaliśmy sprzedawać dodatkowo burgery, ale pandemia COVID-19 zmusiła nas do zmiany planów. Dziś oferujemy lżejsze przekąski, gofry, lody, a także piwo i kawę.

Agnieszka Górna – na zdjęciu – prezeska Fundacji Kuźnia Pomysłów, która stworzyła markę Alpaka Love.

Jakie są największe wyzwania, z jakimi musiałaś się zmierzyć biorąc dotację z JOWES i startując z tym biznesem społecznym?

Największym wyzwaniem było dostosowanie się do zmieniających się warunków rynkowych i przepisów związanych z pandemią COVID-19. Początkowo planowaliśmy otworzyć bistro z burgerami, ale musieliśmy szybko zmienić nasze plany i dostosować ofertę do nowych realiów. Dzięki wsparciu Jurajskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej (JOWES), ale także środkom z KPO udało nam się przetrwać ten trudny okres i rozwijać naszą działalność. JOWES był z nami od samego początku, zawsze mogliśmy liczyć na ich wsparcie, co pozwoliło nam na realizację naszych projektów i rozwój fundacji. Warto pamiętać, że dotacja to nie wszystko, to dopiero początek. Same pieniądze czy inwestycje nie sprawią, że wszystko zacznie przynosić przychody, finansować się. Trzeba nauczyć się innego myślenia, które z jednej strony musi być biznesowe, ale z drugiej fundacja nie może zapomnieć o społecznym wymiarze, a także realizowaniu ważnych projektów. Samo rozliczanie dotacji nie należało do łatwych rzeczy w obliczu natłoku tysięcy innych spraw do zrobienia. W małych dopiero startujących fundacjach takie sprawy są na głowie prezesa – czasem mi zwyczajnie nie starczało doby. (śmiech)

 

Rozumiem Cię, wiem dobrze że dokumentacja w naszym projekcie jest obszerna, ale staramy się to zmieniać 🙂 Jakie są największe sukcesy, które Fundacja Kuźnia Pomysłów osiągnęła do tej pory?

Do największych sukcesów Fundacji Kuźnia Pomysłów zaliczam realizację dwóch projektów z Funduszy Inicjatyw Obywatelskich: „Zooterapia jako wsparcie dzieci pozostających pod opieką placówek opiekuńczo-wychowawczych” oraz „Alpakoterapia jako wsparcie osób niepełnosprawnych pozostających w ośrodkach”, które obecnie będziemy realizować. Dzięki tym projektom mogliśmy realnie wpłynąć na życie wielu młodych ludzi, oferując im wsparcie i terapię z udziałem zwierząt. Pomoc dzieciom i bycie świadkiem tych emocji na ich twarzach, które się rodzą podczas zooterapeutycznych spoktań to naprawdę niezapomniane przeżycie. Jeśli jeden uśmiech to cegiełka to na pewno udało nam się ustawić spory murek uśmiechu w głowach wielu obarczonych deficytem miłości dzieci 🙂 Ponadto, rozbudowaliśmy naszą alpakarnię, wprowadzając nowe zwierzęta, takie jak szopy pracze, kociaki, psy, daniele i kozy, co przyciąga coraz więcej odwiedzających. Im będzie ich więcej, tym nam będzie łatwiej przeprowadzać akcje dobroczynne dla dzieci.

Jakie są Twoje plany na przyszłość dla Fundacji Kuźnia Pomysłów?

Plany na przyszłość dla Fundacji Kuźnia Pomysłów obejmują dalszy rozwój naszej alpakarni i poszerzanie oferty terapeutycznej. Chcemy wprowadzić więcej programów zooterapii i alpakoterapii, aby móc pomagać jeszcze większej liczbie osób. Planujemy również rozwijać naszą ofertę gastronomiczną i turystyczną, oferując rowery dla odwiedzających, którzy chcieliby zwiedzić przepiękne bagno w jeziorze w okolicy oraz skorzystać z uroków Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego. Nie każdy wie, ale ten obszar uznano za jedną z najwartościowszych ostoi ptaków wodnych i błotnych w Polsce oraz zakwalifikowano go do najcenniejszych ornitologicznych obszarów Europy. Także nie tylko na Jurę drodzy Państwo ale zapraszamy też do Nas, bo jest tutaj pięknie 🙂

Co byś poleciła innym, którzy chcieliby wystartować z biznesem społecznym? Na co zwrócić uwagę, czego się wystrzegać?

Powinni mieć przede wszystkim jasno określoną wizję i cel swojej działalności. Ważne jest, aby być elastycznym i gotowym na zmiany, ponieważ warunki rynkowe są nieprzewidywalne. Nie zawsze to co wymyśliliśmy sobie jest najlepszym rozwiązaniem. Trzeba mieć otwartą głowę na nowe pomysły, ale jednocześnie nie zapominać o przyziemnych sprawach takich jak marketing, który jest kluczowy jeśli nasze usługi skierowane są do klienta indywidualnego. Każdy taki klient musi być dobrze przez nas obsłużony i zaopiekowany to też jest marketing prawda?

Owszem, nauka nie poszła w las (śmiech). Co jeszcze mogłabyś dodać ?

Hmmmm na pewno warto korzystać z dostępnych programów wsparcia, np. takich jak JOWES. Według mnie należy unikać zbyt dużego ryzyka i dobrze liczyć, bo to biznes społeczny ma wspierać fundację, a nie odwrotnie… myślę, że warto mieć plan awaryjny na wypadek nieprzewidzianych okoliczności. Jeśli musicie coś remontować lub przygotować działkę pod inwestycję – warto o tym pomyśleć zanim się otrzyma środki, my np. sfinansowaliśmy dużą część prac przygotowawczych ze środków zwrotnych dzięki temu szybciej mogliśmy zacząć działać. No i takie może banały, ale dzisiaj to nie jest tak, że jak się otworzy biznes to klienci jak gołębie sami będą do nas wpadać drzwiami i oknami. To jest proces.. jak to się nazywało

Wypozycjonowania na rynku?

O to to! (śmiech) Robienie różnego typu wydarzeń jest ważne, aby coś się działo, marketing w internecie, facebook i instagram to dla nas takie podstawy, ale bardzo ważne. Wiele jest rzeczy, ale no co… w JOWES wam więcej powiedzą (śmiech).

Skoro mam już szansę to zapraszam wszystkich, którzy czytają ten artykuł, a nigdy nie byli u Nas. Na hasło JOWES dostaniecie 10% procent zniżki w Czerwcu 🙂

Zapraszamy na gofra albo kawę i na spacerek z alpaką.

Dziękujemy!

Zbyszko Kabziński

Doradca specjalistyczny
ds. marketingu

Alpaka Love

Tutaj znajduje się Alpaka Love!

W razie problemów lub wątpliwości odnośnie do funkcjonowania akredytowanego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej prosimy o kontakt pod adres:  jowes@jowes.pl

Skip to content